Na chwilę obecną wiemy już na pewno, że sezon w Lubaczówce rozpocznie się w tym roku nieco później z powodu powszechnie znanego, czyli pandemii. Cieszyliśmy się już na spotkania, które na szczęście w wielu przypadkach tylko przesuną się w czasie i miejmy nadzieję, że uda się nam spotkać.
Kto nas zna ten wie, że Wasze przyjazdy nie są dla nas odwiedzinami turystów, ale spotkaniami z nowymi, fajnymi ludźmi lub po prostu z przyjaciółmi. Czasem pytacie jak to możliwe, że pamiętamy Wasze imiona czy sytuacje związane z Waszymi pobytami w Lubaczówce, ale dla nas to nic dziwnego, po prostu zapadacie w naszą pamięć. W zimowe wieczory często wspominamy spotkania z naszymi gości, ciesząc się na kolejny sezon. Czasem wspomnienia wywołują miłe niespodzianki podarowane przez Was, tak jak np. dołączone przepiękne prace przedstawiające nasze gospodarstwo, których autorem jest Irek Głąb 🙂
Do zobaczenia w Lubaczówce 🙂